
Jaki rodzaj dania jest najbardziej charakterystyczny dla polskiej kultury kulinarnej? Choć ważne znaczenie mają dla nas potrawy mączne, przysmaki z kapusty czy różne sposoby przyrządzania wieprzowiny, wydaje się, że wśród innych narodów najbardziej wyróżnia nas zamiłowanie do ciepłych, pożywnych zup. Zaskoczona? A jednak – trudno znaleźć (zwłaszcza w Europie) drugi kraj, gdzie zwyczaj jedzenia zupy byłby tak powszechny, co w Polsce.
Mimo to wiele osób – zwłaszcza tych niezbyt doświadczonych w sztuce gotowania – żywi przekonanie, że przyrządzanie zup jest skomplikowane i zarezerwowane tylko dla wprawionych kucharzy. Nic bardziej mylnego – zdrowa i szybka zupa na obiad to zadanie, z którym bez problemu poradzą sobie nawet początkujący. Dlaczego warto jeść zupy? Czy szybka zupa z niczego może być pełnowartościowym, pożywnym daniem? W tym artykule znajdziesz garść cennych informacji i niejeden przepis na szybką zupę?
Tradycyjne polskie zupy – nasze dobro narodowe
Skąd w nas tak głęboko zakorzeniony zwyczaj spożywania zup? Trudno to jednoznacznie wyjaśnić, szczególnie, że – wnioskując na podstawie różnych źródeł pisanych – prawdopodobnie pojawił się on stosunkowo późno. Wydana w 1682 r. pierwsza polska książka kucharska, czyli „Compendium ferculorum albo zebranie potraw” Stanisława Czernieckiego, nie wspomina bowiem o zupach w takiej formie, w jakiej znamy je dzisiaj.
Gdy jednak spojrzeć na ten temat z nieco innej strony, nieobecność zup w piśmiennictwie nie musi wcale oznaczać, że nie istniały. Warto przede wszystkim zdać sobie sprawę z faktu, że przez wiele wieków książki – w tym też i książki kucharskie – pisane były przez szlachtę dla szlachty. Zupy natomiast, jak twierdzą liczni historycy kulinariów i zwyczajów żywieniowych, mają rodowód chłopski.
Tam, gdzie żyło się biednie, posiłki przyrządzano natomiast z tego, co było pod ręką – z warzyw i zbóż dojrzewających na polu czy z drobiu hodowanego w przydomowym kurniku. Prawdopodobnie to właśnie z takiego chłopskiego, wiejskiego gotowania swój początek wzięły tradycyjne polskie zupy, takie jak krupnik, barszcz, żurek czy rosół – pożywne, sycące i mocno rozgrzewające.
Liczba rozmaitych przepisów na polskie zupy i ich możliwych wariantów (zwłaszcza w kuchni regionalnej) wydaje się nieskończona. Ze względu na tę różnorodność trudno jest scharakteryzować je przy pomocy jakichś zbiorczych określeń. Eksperci w temacie kulinariów zwracają jednak uwagę, że w kuchni polskiej królują przede wszystkim zupy:
- podawane na gorąco – z wyjątkiem chłodników, które przyrządza się u nas wyłącznie latem;
- klarowne, czasem zabielane, bardzo rzadko kremowe (choć dziś te ostatnie zyskują sobie coraz większą popularność);
- najczęściej gotowane na wywarze mięsnym, w niektórych przypadkach – na zakwasie.
Dlaczego warto jeść zupy?
Czy warto jeść zupy? Jak najbardziej – a tradycja oraz narodowe zwyczaje czy fakt, że to ukochana babcia zawsze przyrządzała dla nas pyszny żurek, wcale nie są w tej sprawie najmocniejszymi argumentami. Zupy mają bowiem o wiele więcej niezaprzeczalnych zalet, dla których powinniśmy jak najczęściej włączać je do swojego jadłospisu.
Po pierwsze, tradycyjne polskie zupy, pełne zdrowych składników – takich jak warzywa, kiszonki i kasze – stanowią cenną porcję witamin i minerałów. To szczególnie ważne w okresie jesienno-zimowym, kiedy mamy ograniczony dostęp do świeżych warzyw i owoców. Porcja warzywnej zupy może więc pełnić rolę codziennego zastrzyku wartościowych, niezbędnych do prawidłowego funkcjonowania organizmu substancji odżywczych.
Po drugie, nie trzeba wcale dużo czasu ani wielu przygotowań, by przyrządzić pełną smaku i wartości odżywczych domową zupę. Przekonanie, że zupa to danie pracochłonne i wymagające cierpliwości, jest mitem. Jeśli bowiem masz w zanadrzu gotową mieszankę na zupę Proste Historie i kilka prostych dodatków, które zwykle znajdują się w każdej kuchni – jak sól, pieprz czy olej – przygotowanie sycącego, zdrowego obiadu nie zajmie Ci więcej niż 25 minut. Co więcej, jeśli zdecydujesz się przyrządzić większą porcję zupy, będziesz mieć też już gotowy posiłek na kolejny dzień. A szybka zupa to przecież znacznie zdrowsza i smaczniejsza opcja niż fast food, prawda?
Po trzecie, jesienią i zimą gorące zupy mogą dodatkowo wspierać naszą odporność. Chłód jest bowiem jednym z czynników, który może negatywnie wpływać na pracę układu immunologicznego i uniemożliwiać mu skuteczną obronę organizmu przed różnego rodzaju infekcjami. W zimne, deszczowe i wietrzne dni, kiedy wracamy do domu zmarznięci, nic zaś nie rozgrzeje nas tak szybko i tak sprawnie, jak parująca z talerza, cieplutka zupa. Warto więc zawsze mieć w pogotowiu gotową ulubioną zupę Proste Historie, którą wystarczy połączyć z gorącym bulionem, by w kilka minut stworzyć pożywne, gorące danie.
Po czwarte, zupy można z powodzeniem włączać do swojego jadłospisu na diecie redukcyjnej. Są bowiem lekkostrawne i niskokaloryczne, a przy tym – dzięki sporej objętości posiłku i wysokiej zawartości warzyw – sycą na długo i dostarczają organizmowi porządnej dawki najważniejszych substancji odżywczych. Można więc zajadać ją ze smakiem nawet wtedy, kiedy próbujemy zrzucić nadwyżkowe kilogramy. W niczym nie zaszkodzi nawet dolewka!
Po piąte wreszcie, dzięki tak dużej różnorodności tradycyjnych polskich zup nie sposób się nimi znudzić. Spektrum smaków jest tak szerokie, że można w nim znaleźć danie w sam raz na każdą zachciankę. Masz ochotę na coś kwaśnego? Na obiad możesz przyrządzić wyrazistą zupę ogórkową albo gęsty kapuśniak. Chodzi za Tobą charakterystyczny smak umami? Postaw na zupę grzybową, pieczarkową lub pomidorową. Biorąc pod uwagę, że każdą z tych zup można też podawać na różne sposoby i wzbogacać o rozmaite dodatki – możliwości są niemal nieograniczona. Nuda na talerzu nie wchodzi w grę!
Szybka zupa na obiad – jak ją przygotować?
Narobiliśmy Ci apetytu i teraz zastanawiasz się, jaki przepis na szybką zupę wykorzystać? Najlepiej postaw na gotowe mieszanki na zupę Proste Historie, skomponowane na bazie wysokiej jakości składników: polskich warzyw, zbóż i grzybów. Do wyboru masz takie tradycyjne polskie zupy, jak m.in.:
- aromatyczna grochówka z wędzonką;
- gęsty i pełen smaków krupnik polski z kaszą jęczmienną;
- pachnąca lasem zupa grzybowa z podgrzybkami;
- sycąca kartoflanka kociewska z przepysznymi podsmażanymi ziemniaczkami i podłużnymi kluskami charakterystycznymi dla regionu Kociewia – golcami;
- kwaśna zupa ogórkowa z dużą ilością koperku
i wiele, wiele innych – w tym zdrowe zupy kremowe z warzywami do zmiksowania po ugotowaniu.
Co oprócz mrożonego miksu warzyw i innych składników będzie Ci potrzebne? By uzyskać pełnię smaku, zupy Proste Historie należy połączyć z gotującym się bulionem. Możesz w tym celu wykorzystać domowy bulion. Najlepiej przygotować go raz w dużej ilości, podzielić na mniejsze porcje i zamrozić, a potem – kiedy będziesz mieć ochotę na zupę – po prostu zagotować go na nowo w dużym garnku. Jeśli jednak nie dysponujesz w tej chwili domowym bulionem, możesz też przygotować ekspresowy bulion, rozpuszczając kostkę rosołową we wrzącej wodzie.
Gdy masz już gotowy wrzący bulion, po prostu wrzuć do niego wybraną mieszankę na zupę Proste Historie i poczekaj, aż warzywa i inne składniki zmiękną, a wszystkie smaki dokładnie się przenikną. Jeśli do opakowania dołączona jest saszetka z przyprawami, zazwyczaj nie trzeba już dodawać innych przypraw, choć oczywiście możesz to zrobić. Smak niektórych zup można dodatkowo podkreślić przy pomocy pasujących do nich ziół czy przypraw korzennych, wedle własnego uznania. Zwykle zupa jest gotowa do spożycia po około 25 minutach.
Szybka zupa na obiad będzie smakowała jeszcze lepiej, jeśli okrasisz ją prostymi dodatkami – czasami nieco niekonwencjonalnymi. Oprócz klasycznych dodatków, jak natka pietruszki i koperek do krupniku czy pomidorowej albo grzanki do zupy krem, możesz pokusić się o takie niebanalne, nowoczesne dodatki, jak np. chipsy z jarmużu, pełna specyficznego aromatu natka kolendry czy prażone ziarna dyni lub słonecznika. Wiele ciekawych inspiracji w tym temacie znajdziesz na naszej stronie internetowej – zajrzyj do działu Przepisy.
Niezależnie od tego, czy wolisz tradycyjne polskie zupy w ich klasycznym wydaniu, czy wolisz nieco je odświeżyć, dodając do nich coś ekstra – jedz zupy jak najczęściej!
Smacznego!